Pranie to czynność wykonywana na porządku dziennym. Wydawać by się mogło, że nie ma nic trudniejszego. Odpowiednie środki do prania oraz pralka i gotowe. Problemy zaczynają się jednak wtedy, gdy na metce widnieje symbol nakazujący pranie chemiczne lub zakazujący zwykłego prania w wodzie. W takiej sytuacji musimy wybrać się do pralni chemicznej.
Coraz częściej Polacy decydują się na korzystanie z usług pralni chemicznych. W dzisiejszych czasach nie są one niczym nadzwyczajnym – można je spotkać praktycznie wszędzie. Przechadzając się uliczkami dużych miast, zarówno jak i mniejszych miasteczek. Jednak czym jest tak naprawdę pralnia chemiczna i jak ona działa?
Współczesne pralnie chemiczne to zakłady, które oferują czyszczenie na sucho. Dlaczego na sucho? Nazwa ta pochodzi od sposobu czyszczenia, podczas którego nie jest wykorzystywana woda, a inny, specjalny rozpuszczalnik. Ubrania dostarczone do pralni, umieszczane są w bębnie maszyny pralniczej, która wyglądem przypomina zwykłą pralkę. Jest ona jednak dużo większa. Odzież umieszczana jest w komorze prania, czyli ruchomym perforowanym bębnie, który obraca się. W nim znajdują się specjalne agregaty chemiczne. Zazwyczaj, za jednym razem w maszynie, może znaleźć się od 10 do 40 kg odzieży. Oczywiście, są również modele, które mogą prać więcej ubrań naraz, jednak są one mniej popularne.
Temperatura prania dobierana jest odpowiednio do stopnia zabrudzenia ubrań oraz tkaniny, z jakiej są wykonane. Warto jednak dodać, że prania chemicznego nie wykonuje się w większej temperaturze niż 30°C. Maszyna, w której odbywa się proces jest także suszarką. Dzięki temu ubrania nie tylko zostają skutecznie oczyszczone, ale także osuszone. Mimo tego, że pranie chemiczne uznaje się za bardzo skuteczną metodę prania, nawet ono może nie poradzić sobie w 100% z trudnymi plamami, dlatego w zakładach można również znaleźć inne urządzenia wspomagające czyszczenie. Są nimi np. stoły oraz kabiny detaszarskie, które służą do wstępnej obróbki najgorszych plam.
Po umieszczeniu odzieży w maszynie, wlewa się do środka wcześniej wspomniany rozpuszczalnik, który stanowi około jednej trzeciej komory. W trakcie prania rozpuszczalnik przemieszcza się między komorą filtracyjną, a bębnem. Następnie maszyna wykonuje płukanie, które także odbywa się bez użycia wody, a na końcu suszenie.
Środek chemiczny, który jest wykorzystywany podczas tego typu czyszczenia, to np. perchloroetylen. Pomimo używania specyficznych rozpuszczalników, pralnie chemiczne są ekologiczne oraz przyjazne dla środowiska. Ani w trakcie czyszczenia, ani po nim, żadne środki chemiczne nie przedostają się do środowiska. Używany do czyszczenia rozpuszczalnik, po skończonym praniu, jest filtrowany, dzięki czemu może być ponownie wykorzystany do następnego prania. Oczywiście, nie pozostaje on również na ubraniach.
Pranie chemiczne ma wiele zalet. Największą z nich jest skuteczność. Maszyny piorące w połączeniu z odpowiednimi rozpuszczalnikami, usuwają nawet najcięższe zanieczyszczenia. Oczywiście, ogromnym plusem jest również brak negatywnego wpływu na środowisko. Dużą zaletą jest również to, że tego typu czyszczenie jest przyjazne dla naszych ubrań. Są one mniej podatne na odbarwienia, kurczenie się oraz zniekształcenia, a same środki chemiczne są znacznie bardziej przyjazne nawet dla najbardziej delikatnych tkanin. Z tego wynika fakt, że niektóre materiały można czyścić tylko i wyłącznie chemicznie.
Zawsze, gdy na metce ubrania widnieje znaczek pustego kółka – należy je czyścić chemicznie.
Dodatkowo, w kółku mogą znajdować się litery:
- A – czyścić we wszystkich rodzajach rozpuszczalników.
- P lub F – czyścić na sucho w benzynie lub roztworze węglanu.
- W – czyścić na mokro.
